W niedzielę wybrałem się w poszukiwaniu siewek złotych wspólnie z Dawidem Kozłowskim na pola uprawne w trójkącie wyznaczonym przez Serock, Wyszków oraz Pułtusk. Zza nisko zawieszonych chmur próbowało przebijać z rzadka jesienne słońce. Szybko się okazało, że ptaków na polach jak na lekarstwo, więc zdecydowaliśmy się podjechać na północ od Puszczy Białej na Pulwy.
Na Pulwachniestety również pusto. Nad głowami kilkakrotnie przeleciało nam stadko 28 charakterystycznie popiskujących siewek złotych. Poza tym w sumie około 10 myszołowów oraz 2 błotniaki zbożowe. Z drobniejszych ptaków mieliśmy głównie głosowo lub w przelocie: gile, trznadle i szczygły oraz rudzika i szpaki. Trafiło się również stadko około 70 kwiczołów. Bardzo ciekawa była obserwacja śpiewającego samca srokosza. Na zakończenie objazdu natknęliśmy się jeszcze na żerującego na cienkich pniach brzóz dzięciołka, który pozwolił obserwować się z kilku metrów i nagrać kilkusekundowy filmik.
Samica dzięciołka
Wracając, spragnieni dodatkowych wrażeń zahaczyliśmy jeszcze o Zbiornik Zegrzyński. Z braku czasu odwiedziliśmy jedynie Marinę Dianę. Stamtąd widzieliśmy:
nur czarnoszyi – 2 os.
uhla – 5 os.
ogorzałka – 6 os.
bielaczek – cn. 30 os. (24 samice i 6 samców)
gągoł – cn. 120 os.
nurogęś – ok. 20 os.
duże mewy – 6 os. – raczej w typie srebrzystej z wyraźnym strychowaniem na głowie
W niedzielę wczesnym rankiem wybrałem się z Dawidem Kozłowskim w kierunku Jeziorska. Zdecydowaliśmy po drodze rozpoznać nie odwiedzane przez nas do tej pory lokalizacje w województwie mazowiecki i łódzkim – Stawy Okręt i Rydwan oraz Stawy w Walewicach. Po wizycie w Walewicach zahaczyliśmy również o Psary a następnie zgodnie z planem w kilku miejscach wyjrzeliśmy na Zbiornik Jeziorsko. Przez cały dzień świeciło słońce i powiewał lekki wiatr.
Z Warszawy wyruszyliśmy 1,5 godziny przed świtem. Wschód słońca przywitał nas nad Stawem Okręt. Parę minut kontemplowaliśmi piękną scenerię budzącego się dnia. Tylko słyszalne z rzadka odgłosy wystrzałów mąciły spokój wczesnego poranka. Staw był częściowo spuszczony dzięki czemu przy jednym z brzegów odsłoniła się połać błota, na której żerowało stado gęsi oraz ptaków siewkowatych. Obserwowaliśmy m.in.:
Staw Okręt
łabędź czarnodzioby – 19 os.
łabędź krzykliwy -5 os. (2 ad i 3 juv), dołączyły po paru minutach do bewików
czajka – ok. 100 os. żerujących wspólnie z gęsiami
biegusy – 4 os. – najprawdopodobniej zmienne, jednak warunki obserwacji nie pozwalają na wystarczającą pewność
gęgawa – kilkanaście
gęś zbożowa – ok. 200
czapla biała – 2 os.
cyraneczka – niespokojne stado około 150 os. po drugiej stronie stawu, płoszone przez odgłos wystrzałów, latało nieprzerwanie przez kilka minut nad wodą
gągoły, nurogęsi – kilkanaście os.
bielik – 2 os.
myszołów
mewa mała – cn 2 os. – miła obserwacja
śmieszka – cn. 50 os.
duża mewa w typie srebrzystej – 9 os.
potrzos i czeczotka – głosowo
Na Stawie Rydwan mieliśmy jeszcze 21 łabędzi czarnodziobych, którym towarzyszyły 2 łabędzie krzykliwe, kolejną czaplę białą oraz srokosza.
Łabędzie czarnodziobe
Kolejnym postojem na trasie do Jeziorska były Stawy w Walewicach. Wjazd od strony wsi przegradzał pordzewiały szlaban. Spróbowaliśmy podjechać do stawów od drugiej strony, objeżdżając je od południa dziurawą asfaltową drogą biegnącą po lekkim podwyższeniu terenu. Skręciliśmy w lewo w kocie łby i zaparkowaliśmy przed zabudowaniami. Potem krótki spacerek drogą przez czyjeś podwórko. Jak się okazało doszliśmy na groblę pomiędzy dwoma największymi, położonymi centralnie stawami. Oba były spuszczone i świeciły pustką. Tylko ponad nimi przelatywały z rzadka niewielkie stadka krzyżówek, cyraneczek, nurogęsi oraz gągołów. W oddali zamajaczyła również sylwetka bielika.
W drodze na kolejny kompleks wypatrzyliśmy stadko 24 potrzeszczy. W Psarach rozpoczęliśmy spacer od stawów położonych na wschód od drogi. Już po paru chwilach obserwowaliśmy na tle błękitnego nieba krążące stado kilkuset czajek i siewek złotych. Wypatrzyliśmy w nim również charakterystycznie odzywającego się kwokacza. Stado odleciało na zachód i zniknęło nam z oczu. Na wodzie ptaków raczej nie wiele:
czernice – ok. 10 os.
płaskonosy – 3 os.
cyraneczki
gągoły
nurogęsi
czaple białe – 9 os.
gęsi zbożowe
Ostatni, najbardziej na zachód wysunięty staw, który odwiedziliśmy, był niewątpliwie największy i najciekawszy. To tutaj usiadło widziane przez nas na początku stado siewek Składało się ono z:
siewek złotych i czajek – ok. 2 500 os. (55% siewki złote, 45% czajki)
siewnic – 4 os.
kulików wielkich – 2 os.
biegusów zmiennych – cn. 5 os.
oraz śmieszek i dużych mew
Na zakończenie spaceru po stawach, przy samochodzie spotkaliśmy Tadka Musiała. Pokazał nam samca hełmiatki, którego niestety przegapiliśmy na początku.
Pierwszy raz byłem nad Jeziorskiem przy relatywnie niskim stanie wody. Ogromne odsłonięte połacie błota robią duże wrażenie. Ptaki niestety trzymały się w dużej odległości od brzegu, co w połączeniu z mocnym słońcem i drgającym powietrzem, skutecznie utrudniało obserwacje. Nie liczyliśmy dokładnie ale wśród ptaków udało nam się zaobserwować:
Jeziorsko
krzyżówki – cn. 1500 os. (prawdopodobnie dużo więcej)
cyraneczki – cn. 400 os. (prawdopodobnie dużo więcej)
gągoły – cn. 200 os.
czernice – cn. 100 os.
płaskonosy – 4 os.
krakwy – 5 os.
ogorzałki – 5 os.
świstuny – pojedyncze
gęsi – ok. 1500 os (zbożowe i gęgawy – przeważały te drugie)
czajki – cn. 500
nieoznaczone biegusy
śmieszki – cn. 500 wszędzie na zbiorniku
łyski – cn. 400 w okolicy tamy
Wypad przyniósł ze sobą zarówno wiele wrażeń estetycznych jak i ciekawych obserwacji. Pozdrowienia dla spotkanego Tadeusza Musiała.