Home > Blog, obserwacje > (31 VII) Zbiornik Jeziorsko

(31 VII) Zbiornik Jeziorsko

Większą część soboty spędziłem wspólnie z Dawidem na Jeziorsku. Na miejscu byliśmy trochę po 7 a powrót rozpoczęliśmy po 14. Pogodę mieliśmy na przemian słoneczną i pochmurną, jednak nie padało. Powietrze nie drgało co dawało dobre warunki obserwacji. Ptaki obserwowaliśmy w kilku miejscach po wschodniej stronie zbiornika. Pozom wody był bardzo wysoki – zgodnie z przeprowadzonym przed wyjazdem wywiadem.

Na tamie mieliśmy kilkaset śmieszek, kilka dużych mew (w tym cn. 1 mewę białogłową), ponad 20 piskliwców (w sumie podczas wyjazdu ok. 70) oraz sieweczkę nie oznaczoną do gatunku. Za tamą odzywały się żurawie. W porcie do odpoczywających mew dołączyły dorosłe przepierzone lub pierzące się do szaty spoczynkowej oraz młode rybitwy białoskrzydłe (ok. 50) oraz czarne (kilka) i białoczelne (4 os.).

Z tamy przeczesaliśmy zbiornik. Poza przelatującymi mewami mieliśmy kilka rybitw rzecznych oraz białoskrzydłych. Na tafli pływały perkozy dwuczube – niektóre z młodymi – (tych z kilku punktów widokowych obserwowaliśmy ponad 400), kormorany (również z kilku punktów – 400) oraz pojedyncze krzyżówki. Najciekawszą obserwacją wyjazdu było pojedynczy nur czarnoszyi w upierzeniu spoczynkowym. Mimo że ptak pływał w znacznym oddaleniu to dobra widoczność i długi czas obserwacji pozwoliły nam odhaczyć cały zestaw cech identyfikacyjnych.

Po drodze do Pęczniewa obserwowaliśmy z wału przelatującego samca jastrzębia oraz odzywające się charakterystycznie z zarośli wierzbowych remizy. Na stawach w Pęczniewie zastaliśmy rybołowa przesiadującego na paliku, przelatującego bączka, 2 perkozki, głowienki, czernice i kilkadziesiąt gęgaw.

Rybołów w Pęczniewie

Na południe od Pęczniewa poza standardem ptaków na wodzie obserwowaliśmy jeszcze czaplę białą. Poza tym 3 gatunki jaskółek oraz głosowo dzięcioły czarny i zielony.

Wysoki poziom wody sprawił, że nie odnaleźliśmy żadnego błotka, które przyciągnęło by ptaki siewkowate inne niż piskliwce. Udało mi się odświeżyć sobie topografię terenu i drogi dojazdowe prawie do wszystkich punktów, które odwiedziłem poprzednim razem.

Kategorie:Blog, obserwacje Tagi:
  1. Brak komentarzy
  1. Brak jeszcze trackbacków


jeden × = 1