(06 XII) Zegrze
Rankiem wybraliśmy się z Dawidem Kozłowskim nad Zegrze. Mieliśmy niezłą pogodę, choć było pochmurno, widoczność dobra. Mimo to ptaki nie dopisały.
Obserwacje rozpoczęliśmy z wału w Marinie Dianie. Stadko kaczek trzymało się w zatoczce po prawej stronie. Było wśród nich kilka nurogęsi, 70 gągołów (40% samców), kilkanaście krzyżówek oraz 4 bielaczki (w tym jeden nie przepierzony jeszcze samiec). Po drugiej stronie zalewu wypatrzyliśmy 2 kormorany i jeszcze kilka nurogęsi. W zadrzewieniach na brzegu usłyszeliśmy 2 gile, nad głowami przeleciał na również samotny szczygieł.
Bramę WDW Rynia znowu zastaliśmy zamkniętą. Na miejscu przejrzeliśmy stadko sikor. W koronach sosen mignął nam również paszkot, który odzywał się następnie w oddali. Podjechaliśmy dalej do Promenady. Po drodze na brzeg Zalewu usłyszeliśmy dzięcioła dużego. Na wodzie w oddali kołysało się kilkanaście kormoranów. Trochę bliżej odpoczywały mewy srebrzyste a w krzakach na brzegu skakał strzyżyk.
Wycieczkę zakończyliśmy pod mostem w Zegrzu. Niestety dzisiaj nie wypatrzyliśmy nura ale widzieliśmy stadko krzyżówek, kilka łabędzi niemych (również z młodymi), kormoranów oraz jedną czaplę siwą.
Chyba trzeba poczekać na większe mrozy.