(8 I) Dębe, Kolektor Młociński
W sobotę rano wybraliśmy się z Dawidem na zaporę w Dębem a następnie na Kolektor Młociński. Przejechaliśmy przez Nieporęt aby rzucić okiem na Zalew. Nawet z samochodu było widać, że jest cały zamarznięty.
Na zaporze byliśmy parę minut po 7:00. Mimo, że teoretycznie nie miało być bardzo zimno, to z powodu znacznej wilgotności powietrza temperatura odczuwalna była relatywnie niska. Ptaków niewiele:
- krzyżówka – kilkadziesiąt os.
- czernica – kilkanaście os.
- gągoł – kilkadziesiąt os.
- głowienka – 2 os. (samiec i samica)
- nurogęś – kilkanaście
- bielaczek – 1 samiec
- łyska – kilkanaście os.
- kormoran – kilkadziesiąt
- łabędź niemy
- mewa siodłata – cn 1 os.
- mewy w typie srebrzystej – kilkanaście os.
- bielik – 2 os. (ad, imm)
Po półgodzinnych obserwacjach zdecydowaliśmy się wrócić do Warszawy i wyjrzeć nad Kolektor Młociński. Po drodze, w okolicy kolektora, trafiliśmy zimowe stadko łuszczaków:
- dzwoniec – kilkanaście os.
- grubodziób – kilka os.
- czeczotka – cn 5 os.
- jer – 2 os.
- zięba – 1 os.
Ptaki odpoczywały na gałęziach drzew i żerowały ma ziemi kilkadziesiąt metrów od ulicy Prozy.
Samiec gila
Samica gila
Przy kolektorze krajobraz zmienił się diametralnie od ostatniej zimy. Prawie gotowy stoi przyczółek mostu i prowadzących do niego nasyp. Prace trwają mimo soboty i zimy. Niestety wysoki poziom wody oznaczał, że okolice ujścia kolektora były zalane. Popatrzyliśmy trochę ze szczytu skarpy przy przyczółku. Tutaj odwiedziło nas stadko 7 gili (5 samców i 2 samice) oraz raniuszków (kilka osobników). W krzewach i na drzewach żerowały sroki, sójki i modraszki. W oddali na wodzie widzieliśmy łabędzie nieme i krzyżówki.
Czeczotki i dzwońce
Na początku nagrania widać czeczotki, później dzwońce.
Dzwońce
Bardziej niepozornie ubarwiony osobnik jest ptakiem w szacie młodocianej.