Home > Blog, obserwacje > (30 XII – 3 I) Puszcza Białowieska

(30 XII – 3 I) Puszcza Białowieska

W tym roku okolice sylwestra spędziłem na Podlasiu w Puszczy Białowieskiej. Bazę noclegową mieliśmy w Skupowie niedaleko Narewki w przytulnym, drewnianym domku, pod troskliwą opieką miłych gospodarzy. Noworoczna zabawa była bardzo huczna ale nie przeszkodziła w zrealizowaniu intensywnego programu pieszych wędrówek puszczańskimi szlakami:

31 XII – Wilczy Szlak (Masiewo – Kosy Most – Masiewo)

Pierwszy dzień i od razu ambitna marszruta. Z Masiewa ruszyliśmy czerwonym a następnie Wilczym szlakiem do Kosego Mostu. Po drodze napotykaliśmy stadka sikor i mysikrólików oraz skrzeczące sójki. Wypatrzyliśmy też samca dzięcioła dużego. Koło paśników w lesie przez drogę przebiegło stadko kilku jeleni. Napotkana przez nas grupka spacerowiczów spotkała przy szlaku dzięcioła trójpalczastego, jednak my nie mieliśmy tyle szczęścia. Do Masiewa wróciliśmy już po zmroku, wzdłuż żółtego szlaku i granicy parku.

1 I – Ścieżka Przyrodnicza Krajobrazy Puszczy, Park Pałacowy, Budy

Krótka noworoczna trasa prowadziła szlakiem przecinającym dolinę Narewki. W lesie głucho – ptaków ani nie widać ani nie słychać, za to do woli można było sycić wzrok zimowymi krajobrazami. W Białowieży, mimo że zapadł już zmrok, w świetle latarni przespacerowaliśmy się jeszcze po Parku Pałacowym. Na zakończenie dnia odwiedziliśmy karczmę w Budach. Obsługa miła acz nie rychliwa za to jedzenie bardzo smaczne.

2 I – Kosy Most, Ścieżka Przyrodnicza Puszczańskich Mokradeł

Dzień rozpoczęliśmy wczesnym rankiem wypadem na żubry na wieże niedaleko Kosego Mostu. Niestety nie udało nam się spotkać tych majestatycznych ssaków. Nasze niepowodzenie częściowo wynagrodziła wydra, która przespacerowała się na naszych oczach po skutym lodem brzegu Narewki by szybko zniknąć pod wodą. Z wieży obserwowaliśmy stadko sikor: modraszek (wydają zimą głosy przypominające głos wąsatki), bogatek oraz ubogich. W okolicach południa pojechaliśmy do Zwodzieckiego aby zrobić pętlę ścieżką przyrodniczą Krajobrazy Puszczy. Po drodze, oprósz zimowych stadek sikor oraz sójek wypatrzyliśmy na polanie leśnej przelatującego myszołowa.

3 I – Ścieżka Przyrodnicza Pod Dębami

Spacer rozpoczął się piękną obserwacją 3 samców gila. W śnieżnej scenerii czerwone brzuszki oraz przyjemna puchatość gili powodują, że ciężko oderwać od nich oczy. Tym bardziej że dały się podejść na odległość kilku metrów. Podczas spaceru natknęliśmy się na stadka sikorbogatek, czarnogłowych i czubatek, z którymi żerowały pełzacze leśne i kowaliki. W okolicach doliny Jelonki słyszeliśmy wyraźnie żerującego dzięcioła, jednak mimo kilkuminutowych poszukiwań nie udało się go wypatrzyć wśród leśnej gęstwiny. Za to kilka chwil potem przeleciał nam nad głowami dzięcioł zielony.

Puszcza Białowieska zimą jest piękna. Godzinami można wędrować szlakami wśród przyprószonych śniegiem drzew. Szkoda że nie udało się zaobserwować zbyt wiele ciekawych ptaków. Być może grupa była trochę za duża.

  1. Brak komentarzy
  1. Brak jeszcze trackbacków


− 9 = zero